
Nowy sezon La Liga wystartował: co oferują bukmacherzy?
La Liga 2025/26 oficjalnie rozpoczęła się 15 sierpnia, a już pierwsza kolejka przynosi sporo emocji. Real Madryt zagra przed własną publicznością, Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Mallorcą, a pozostałe zespoły też nie zamierzają odpuszczać walki o punkty od samego startu. Bukmacherzy jak zwykle przygotowali bogaty wachlarz zakładów.
Kursy na pierwszą kolejkę – kto faworytem?
Piątkowe otwarcie sezonu to dwa spotkania, które mogą zaskoczyć. Girona kontra Rayo Vallecano prezentuje się jako wyrównane starcie – kursy praktycznie nie wskazują wyraźnego faworyta. Gospodarze mają nieznaczną przewagę (2.35), ale kurs na Rayo (3.15) czy remis (3.30) sugeruje, że może się dziać wszystko.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w meczu Villarreal – Real Oviedo. Tutaj „Żółta Łódź Podwodna” jest zdecydowanym faworytem (1.38), podczas gdy beniaminek z Asturii ma kurs aż 8.40. To pokazuje, jak wielkie różnice między zespołami przewidują analitycy.
Weekend przyniesie kolejne ciekawe starcia. Valencia zagra z Real Sociedad w dość wyrównanym meczu (2.45 vs 3.15), natomiast Athletic Bilbao będzie faworytem przeciwko Sevilli (1.62). Prawdziwym hitem będzie jednak poniedziałkowy mecz Real Madryt – Osasuna, gdzie „Królewscy” mają kurs zaledwie 1.24.
Walka o tytuł mistrzowski – czy ktoś zatrzyma duet z Madrytu?
Jeśli chodzi o zakłady długoterminowe, sytuacja wydaje się dość klarowna. Real Madryt z kursem 1.75 jest wyraźnym faworytem bukmacherów do zdobycia tytułu. Barcelona (2.20) również ma realne szanse, ale rynek widzi ją jako drugiego kandydata do mistrzostwa.
Atletico Madryt z kursem 10.00 plasuje się już znacznie niżej, co sugeruje, że „Los Colchoneros” będą musieli się mocno postarać, żeby włączyć się do walki o najwyższe trofeum. Athletic Bilbao i Villarreal mają identyczne kursy 50.00, co czyni z nich długie strzały w tym wyścigu.
Kto spadnie z najwyższej klasy rozgrywkowej?
Na drugim końcu tabeli bukmacherzy już wskazują potencjalnych kandydatów do spadku. Real Oviedo prowadzi w tym niechlubnym zestawieniu z kursem 1.82. Niewiele lepiej wyglądają szanse Elche (2.00) i Levante (2.37), które również mogą mieć problemy z utrzymaniem.
Espanyol, Alaves, Rayo Vallecano, Osasuna i Getafe też znajdują się w gronie drużyn, które mogą walczyć o każdy punkt, choć ich kursy dają nieco więcej nadziei na spokojny sezon.
Sezon pełen niespodzianek
Nowy sezon La Liga zapowiada się fascynująco. Chociaż Real i Barca wydają się być głównymi pretendentami do tytułu, hiszpański futbol zawsze potrafi zaskoczyć. Bukmacherzy przygotowali szeroką ofertę, która pozwala typować zarówno poszczególne mecze, jak i całosezonowe rozstrzygnięcia. Najbliższe tygodnie pokażą, czy prognozy okażą się trafne, czy może La Liga przygotuje nam kilka niespodzianek.